Pączki

Pączki

poniedziałek, 20 stycznia 2014

10

Za nami miesięcznica Paczków, którzy skończyli nie wiadomo jak i gdzie już 10 miesięcy :) Jak ten czas szybko leci i to nie prawda, że tylko cudze dzieci szybko rosną :) Na każdym kroku napotykam oznaki tego, że moi synowie są coraz więksi, coraz ciężsi i coraz cwańsi. 

Pierwszym dowodem na to są ubrania, z których wyrastają z prędkością światła (już 80-86!) i które co miesiąc lądują na strychu. Żałuję, że nie zostawiłam sobie w mieszkaniu najmniejszych bodziaków we wcześniaczym rozmiarze mniejszym niż 50 cm, które z początku były za duże na Filipka. Chyba przy najbliższej wizycie na strychu je wygrzebię na pamiątkę. 

Drugi dowód to uczucie, gdy próbuję się podnieść któregoś Pączka na ręce. I ten dźwięk - ufff, ale ciężki. Zobrazuję wam ten stan - Olo porównywalnie jest 10-kilogramowym workiem ziemniaków, a Fifi to 8,5 kg indyka :) Przeprzyjemnie wnosi się ich na trzecie piętro, zwłaszcza obu na raz. 

No i foteliki. Już od kilku miesięcy używamy tych z numerem 2, czyli w przedziale od 9 do 18 kg. (Ku radości Paczków, bo w końcu jeżdżą przodem do kierunku jazdy. 

Nasze nowe trony. Od lewej Olo i z prawej Fifi


A na koniec najbardziej widoczny dowód, że moi synowie to już duzi panowie. Wszędzie ich pełno, co czasem sprawia wrażenie, że jest ich czterech a nie dwóch. Wspinają się i upadają, turlają i wpełzają we wszystkie szczeliny, po czym zaklinowują się np pod komodą i drą niemiłosiernie wzywając SOS. Suszarka z praniem wyemigrowała do korytarza, bo Olaf upatrzył ją sobie jako szczególnie atrakcyjną i właził pod nią, żeby sobie potrząsnąć nad głową. Drzwi do łazienki są zamknięte na głucho (jak nigdy.. ), bo tamtejsze szuflady są jak skrzynie Olafkowych skarbów. Fifi jest za to mistrzem wyłuskiwania z włochatego dywanu resztek jedzenia i innych drobnych, nikomu nie widocznych przedmiotów. 

Ale przynajmniej nie jest nudno i czas do wakacji leci szybko jak nigdy :)

Filipek na urodzinach u Zosi 

W klimacie gender ;) Trzech mężczyzn i różowa lala (K.SZ, Olo, T.)


2 komentarze:

  1. Zdrowia i radości Pączki! :) Będzie jazda jak zaczną chodzić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz modne jest przypinanie dzieci do drzwi to jakoś sobie poradzę ;) czas do wakacji będzie jeszcze szybciej leciał:P

      Usuń